W ubieglym roku...na poczadku grudnia wysylalem 3 bardzo wazne dla mnie prosby oautografy...a mianowicie do
-Adama Małysza
-Justyny Kowalczyk
-Marco Paixao
Listy wyslane byly do kazdej osoby listem poleconym...nr.trackingowy potwierdza
iz wszystkie dotarly do odbiorcow...troche sie ludze i mowie sobie ze Adam Malysz
byl zajety Dakarem,Justyna Kowalczyk Soczi a Marco zgrupowaniem Slaska za granica...
Kazdy z tych podpisow nalezal by do WYMARZONYCH...a teraz trace juz troche
nadzieje....:(
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwedług mnie nie ma powodów do niepokoju. ja również w podobnym okresie wysłałem list do Justyny i też czekam. ona prawdopodobnie nawet od tego czasu nie była w domu, a jak była przed lub po starcie w Szlarskiej Porębie to i tak pewnie nie znalazła na to czasu
OdpowiedzUsuńNie martw się!
OdpowiedzUsuńAutografy na pewno niedługo do Ciebie dotrą.
Ja czekałam na odpowiedź od Pani Justyny ponad 5 miesięcy :)
Dzieki na mile slowa...moze faktycznie wszystko sie uda...
OdpowiedzUsuń